O blogu

Dramione wałkowane było tysiące razy przez fanów z całego świata na wszystkie możliwe sposoby – arty, opowiadania, miniaturki, filmiki, animacje, komiksy, szablony. Każda interpretacja przedstawia nowe spojrzenie na ten paring, i my również chcemy zaistnieć w tym zakątku internetów z własnym pomysłem.

Znamy się prywatnie i od słowa do słowa odkryłyśmy, że choć nasza dotychczasowa aktywność internetowa dotyczyła uniwersum Naruto, to obie po cichu shipowałyśmy tę parę. Później dyskutowałyśmy o przeczytanych do tej pory ficzkach, co doprowadziło do zażartej kłótni na temat tego, jakie byłoby najbardziej prawdopodobne i niegwałcące kanonu rozwiązanie, w którym Draco i Hermiona mogliby skończyć razem. 

Jak można się domyślić, doszłyśmy do porozumienia, co zakończyło się pomysłem na stworzenie naszego opeczka. 

Czytając POV-y  – Draco i Hermiony – zapewne można zauważyć różnicę nie tylko w celowej stylizacji językowej, ale też w samym warsztacie. Wytłumaczenie jest proste: razem wymyśliłyśmy, jak historia ma wyglądać, jaki będzie plan wydarzeń, ale każda z nas wybrała jedną postać, z perspektywy której prowadzimy historię. Nie ingerujemy w partie narracyjne tej drugiej, a co najwyżej wspólnie betujemy rozdziały.


Autorzy:

Kyōko

Sayuri Shirai

Teodor Nott 


PS
Rozumiemy, że trzeci autor może odrobinę konfudować, ale z czasem wszystko się wyklaruje. Strona Okiem Notta została stworzona przez niego!

PPS

Przepiękny nagłówek do naszego opowiadania wykonała Talon! Prosimy o niekopiowanie i zachęcamy do zerknięcia na podstronę autorki! 



C I E K A W O S T K I!

(aktualizowane na bieżąco)


Personalia tajemniczego nauczyciela z Bułgarii

Domyślamy się, że można być odrobinę zdezorientowanym, dlaczego u licha zapisujemy nazwisko ChErKov tak, a nie normalnie? Z góry informujemy, że nie ma to zbytniego znaczenia fabularnego, ale inaczej już nie potrafimy: Ognian ChErKov będzie Ognianem ChErKovem, a nie Ognianem Cherkovem. Zapytacie zapewne, skąd taki pomysł? Jest on wynikiem naszych umiejętności nazewnictwa, a raczej ich braku. Ognian roboczo nazywany był OCKIEM (postać OC) i tak bardzo spodobało nam się to określenie, że musiałyśmy, po prostu musiałyśmy zostawić po tym jakiś ślad. Dlaczego akurat Ognian? Bo jest to jedyne imię typowo południowosłowiańskie rozpoczynające się literą O. Więc: Ognian ChErKov = OCEK

Sentyment silniejszy niż kreatywność
Czy nie rzuciły wam się przypadkiem w oczy imiona Ślizgonów, którzy zginęli w Bitwie o Hogwart? Primus i Secundus to oznaka naszego braku kreatywności, z którym się nawet nie kryjemy. Podczas planowania sceny z ich udziałem za nic nie mogłyśmy wymyślić odpowiednich imion, więc roboczo zapisałyśmy naszych bohaterów jako (Imię Jeden) oraz (Imię Dwa). Mogłyśmy to zmienić, ale zdecydowałyśmy się jednak uhonorować naszą zabójczą kreatywność podczas rozpisywania rozdziałów! 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czytelnicy